Słoneczko przygrzewa, nic tylko się opalać. Rozmarzyłam się leżąc na kocu i tak wpadłam na zawartość nowego postu. Dzisiaj będą palmy i tropiki, będzie zielono i cytrusowo... a to za sprawą peelingu od AVON o zapachu Tripics. Dodatkowo poznamy osobę do której trafi truskawkowy zestaw.
Opis produktu: Peelingi Senses doskonale polerują skórę i
nadają jej gładkość, świeżość oraz miękkość. Witamina E eliminuje wolne
rodniki, zapobiega starzeniu się skóry, zapewnia jej doskonale
nawilżenie i elastyczność. Mikrogranulki usuwają martwy naskórek i
przygotowują skórę do opalania.
Trzy ciekawe zapachy do wyboru.
Trzy ciekawe zapachy do wyboru.
Skład:
Opakowanie: Opakowanie to tuba 200 ml, stojąca na zakrętce, co ułatwia wydobywanie
produktu. Niestety zamknięcie typu "klik" sprawia trudności w otwieraniu i czasem jestem zmuszona się poddać - użyć innego peelingu. Dodatkowo w mokrych rękach wyślizguje się. Podoba mi się kolorystyka tuby, która jest świeża.
Moja ocena: Peeling sprawdzi się jako żel peelingujący - na peeling jest moim zdaniem za słaby. Jako, że nie jest mocnym zdzierakiem nadaje się do częstszego stosowania. Bardzo fajnie odświeża skórę usuwając martwy naskórek. Ładnie pachnie i nie jest drogi. U mnie sprawdza się w ten sposób od dłuższego czasu, teraz postanowiłam sprawdzić inne wersje zapachowe, które pojawią się niedługo na blogu.
A teraz pora na WYNIKI!!!
Truskawkowy zestaw otrzymuje Pani:
Aleksandra Wróbel
Gratuluję i czekam na dane do wysyłki :)
Świetny peeling, chyba w przyszłości sama go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńmam w planach Avonowe zakupy, więc może dorzucę do wirtualnego koszyka to pachnące cudo :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na peeling czekoladowy z avonu właśnie ;) postanowiłam sobie i siostrze sprawić trochę radości :))
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się sprawdzi i jak zapach, może dorzucę jeszcze jeden na zapas ;D
UsuńGratulacje! Co do peelingu, ja do ciała lubię mocniejsze zdzieraki:) Szczególnie teraz - latem:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi, moja mama jest konsultantką AVON więc pewnie niedługo będę miała szansę go wypróbować, chociaż wolę "zdzieraki" ;-)
OdpowiedzUsuńMnie z tych produktów zawsze urzekały zapachy, nic poza tym :<
OdpowiedzUsuńZapach piękny, ja z Avonu uwielbiam peeling do ciała z serii planet spa oliwkowy. Jest genialny.
OdpowiedzUsuńJuż daaawno nie kupowałam nic z Avonu, ale pamiętam, że żele Sensem zawsze lubiłam i razem z moją mamą zamawiałyśmy je praktycznie w każdym katalogu. Peelingów z tej serii nigdy nie używałam, ale może najwyższy czas się skusić? ;)
OdpowiedzUsuńMhm uwielbiam wszystko z Avon <3 Sweet masz posty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do komentowania tego posta bądź innych i do obserwacji ;** http://claudiasolga.blogspot.com/2014/05/wycieczka-do-lichenia.html
Kusisz, coraz więcej rzeczy z Avon mnie kusi. Najbardziej masło z planet spa:) Uwielbiam:D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi produktami, ale czasem ze względu na zapach się skuszę ;) Ten zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyni! :)
Kilka razy stosowałam peelingi z tej serii ale tego nie pamiętam ale uwielbiam wszystko co świetnie pachnie więc może kiedyś go sobie zamówię.
OdpowiedzUsuńtiffany and co, oakley sunglasses, tory burch outlet, coach factory, air max, oakley sunglasses, true religion jeans, coach outlet store, true religion outlet, louboutin, polo ralph lauren, oakley sunglasses, louis vuitton outlet online, louboutin, nike air max, michael kors outlet, toms shoes, coach purses, ray ban sunglasses, true religion, prada handbags, ray ban sunglasses, burberry outlet online, louis vuitton handbags, oakley sunglasses, jordan shoes, longchamp outlet, ray ban, gucci outlet, michael kors outlet, oakley sunglasses, coach factory outlet, chanel handbags, polo ralph lauren outlet, burberry outlet online, kate spade outlet, nike free, nike shoes, coach outlet
OdpowiedzUsuń