Hejka :) Ostatni czas nie należał do łatwych. Remont stanął w miejscu, a ja byłam chora i przykuta do łóżka. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, bo będąc na L4 miałam czas na ogarnięcie kilku spraw weselnych. W tym samym czasie trafiła mi się współpraca z internetową perfumerią Perfumik.pl. Jest to perfumeria oferująca zamienniki perfum. Jak chyba każda z nas uwielbiam ładne zapachy i jak tylko mogę kupuję nowe perfumy. Niestety ceny oryginałów nie są niskie, więc czasem warto pomyśleć o tańszych odpowiednikach. Tylko czy taki wybór się opłaca?
W ramach współpracy otrzymałam trzy perfumetki. Wybrałam dla siebie zapachy:
• 054 (inspirowane zapachem GUCCI *ENVY ME*)
Zapach przyjemny, lekki, trochę zadziorny, ale nienachalny w sam raz do pracy, do szkoły. Raczej dla młodych dziewczyn.
Typ: słodko-kwiatowy
Nuta zapachowa: piwonia, jaśmin, chińska śliwka, granat, ananas, pieprz, piżmo, herbata, tek, drzewo sandałowe.
• 089 (inspirowane zapachem CHLOE* CHLOE*)
Ta kwiatowa, subtelna kompozycja emanuje kobiecością i zmysłowością. Lekki, młodzieńczy zapach w stylu retro, cieszący się bardzo dużą popularnością.
Typ: kwiatowy
Nuta zapachowa: liczi, frezja, peonia, róża, magnolia, lilia,ambra, drzewo cedrowe.
• 173 (inspirowane zapachem GUCCI* BAMBOO*)
Gucci Bamboo marki Gucci to kwiatowe perfumy dla kobiet. Koncepcja nowego zapachu Gucci to nowoczesna interpretacja ikony marki – bambusa. Silny i elegancki – to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i charakterystycznych elementów wzorniczych. Posiada naturalną odporność porównywalną do stali oraz niezwykłą delikatność w dotyku.
Drzewne ciepłe nuty pulsują i w nucie serca, i w głębi kompozycji.
Intensywny sandałowiec, wanilia tahitańska oraz unikatowe akordy ambry kontrastują z nieodłączną kobiecością egzotycznych kwiatowych nut lilii Casablanca, kwiatów pomarańczy i delikatnego YlangYlang.
Perfumetki są zapakowane w tekturowe kolorowe opakowanka, mają pojemność 33ml i kosztują 15 zł. To zdecydowanie mniej niż kosztują oryginalne perfumy o pojemności 30ml.
Długo zastanawiałam się nad wyborem zapachów, ponieważ wybierałam je w ciemno. Zdecydowałam się kierować typem zapachu i wybrać zapachy kwiatowe i słodkie, czyli takie jak lubię. Wybrane zapachy trafiły idealnie w mój gust, a zdecydowanym hitem okazał się nr 054 na który polowałam już od jakiegoś czasu. Perfumetki są małe przez co zmieszczą się w każdej torebce, a ich zapach jest wyjątkowo trwały i utrzymuje się nawet cały dzień. Sięgając po perfumetkę do torebki czy szuflady czuję jej zapach już z daleka. Jestem naprawdę mile zaskoczona i zdecydowanie mogę je Wam polecić. Dodatkowo sklep Perfumik oferuje expresową wysyłkę - ja swoje perfumetki otrzymałam już na drugi dzień! To wszystko sprawia, że otrzymujemy wysoką jakość za niską cenę.
A Wy kupujecie oryginały czy wolicie odpowiedniki? Jakie są Wasze ulubione zapachy? A może jesteście chętni przetestować perfumetki od perfumerii Perfumik?
ja mam od nich właśnie Chloe - Chloe i kocham go:) moim zdaniem jak oryginał i świetny do torebki. utrzymuje się super:) ja polecam jeżeli ktoś nie chce wydawać większych pieniędzy, a chce mieć coś fajnego i trwałego (moim zdaniem oferta perfum drogeryjnych z niższej półki może się przy tych schować:)
OdpowiedzUsuńNa wielu blogach zachwalają re perfumetki, muszę się w końcu przekonać czy słusznie
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem ich zapachu :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że oryginał to zawsze jest oryginał :D ale do odpowiedników nic nie mam :)
OdpowiedzUsuńDwa razy kupiłam odpowiedniki (w różnych sklepach internetowych) i dwa razy to była koszmarna pomyłka. Wolę kupić tańsze perfumy np. w Avon - bardzo lubię ich zapachy a wybór jest ogromny, i powoli uzbierać sobie na oryginały.
OdpowiedzUsuńraczej drogich oryginalnych perfum nie mam u siebie,sięgam po tanie wody perfumowane,jednak marzy mi się bardzo Olympea Paco Rabanne i wiem,że je kupię oryginalne
OdpowiedzUsuńRaz zainwestowałam w drogie perfumy, gdy byłam w liceum (odkładałam na nie przez parę miesięcy). Obecnie używam perfum z Avonu i bardzo je sobie chwalę! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory mają te buteleczki!
Trzymam się zdania, że oryginał jest tylko jeden i żaden zamiennik nie jest w stanie go zastąpić :) Zamienniki też na pewno mogą pięknie pachnieć, ale nigdy nie będą pierwowzorem :)
OdpowiedzUsuńJA nigdy nie używałam tego typu zamienników, więc nie mogę się wypowiedzieć :P Na razie zbieram na swoje ulubione oryginały :)
OdpowiedzUsuńJa po odpowiedniki raczej nie sięgam. Choć być może to błąd :)
OdpowiedzUsuń