Nie wiem jak u Was, ale u mnie za oknem jest piękne słońce. Temperatura co prawda nie powala, ale taka aura nastraja pozytywnie, dlatego postanowiłam przybliżyć Wam zapach Viva La Vita od Avon. Będzie również niespodzianka - szczegóły na końcu.
Od producenta: Viva La Vita to kompozycja stworzona dla podkreślenia radości życia, idealna dla kobiet pełnych energii i uśmiechu. Sprawdzi się na co dzień podczas ciepłych wiosennych i letnich dni. Idealnie podkreśli lekki, zwiewny strój. Poczujesz tu soczysty aromat różowego grejpfruta i słodkiej mandarynki. Chwilę później otuli Cię kremowy zapach magnolii. Na koniec ogrzejesz się ciepłem głębokiej drzewnej nuty, okraszonej przyjemnym aromatem wanilii.
Kompozycja zapachowa:
Nuta głowy: różowy grapefruit, mandarynka, japoński kwiat wiśni
Nuta serca: róża, mimoza, magnolia
Nuta bazowa: wanilia, drzewo sandałowe, kaszmir
Moja ocena: Jakiś czas temu zrobiłam sobie detoks od zapachów Avon. To jest mój pierwszy zapach po przerwie. Zaskoczyła mnie w nim trwałość - spryskałam nim szal i kurtkę - na drugi dzień zapach był nadal wyczuwalny. Inne zapachy, które miałam szybko się ulatniały i najlepiej było mieć ze sobą buteleczkę i psikać się cały czas. Jeśli chodzi o skórę to jego trwałość jest gorsza.
Zapach jest lekki, przyjemny i jeśli lubisz perfumy Avon to na pewno Ci się spodoba ta owocowo - kwiatowa kompozycja, bowiem przypomina ona inne pozycje tej marki. Nie wyczuwam w nim alkoholu i nie jest duszący. Jestem pod tym względem wymagająca - jestem wrażliwa na zapachy i wszelkie "złe" zapachy przyprawiają mnie od razu o mdłości. Ten do nich nie należy. Lubię go używać - zwłaszcza teraz zimą - jest delikatny i poprawia mi humor w mroźne dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu. Jest mi bardzo miło, że mogę Cie tutaj gościć. Jeśli mój blog Ci się podoba dodaj mnie do obserwowanych. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
0