Lubisz kiedy Twoje włosy są gładkie, błyszczące i wyglądają zdrowo? Jeśli tak, to koniecznie musisz spróbować OMO. Jest to metoda mycia włosów ciesząca się od pewnego czasu dużą popularnością. Idealnie sprawdzi się u osób posiadających włosy niesforne oraz zniszczone - czyli dokładnie takie jak moje. Jestem posiadaczką włosów wysokoporowatych, które żyją swoim życiem, dodatkowo są one zmęczone ciągłymi zabiegami fryzjerskimi (w tym regularnym farbowaniem) i ta metoda sprawdza się u mnie świetnie. Ostatnio moje włosy były w dość kiepskiej kondycji, dlatego ucieszyłam się z możliwości przetestowania kosmetyków ONLYBIO Hair in Balance w ramach współpracy. Dzisiaj przybliżę Ci na czym polega metoda OMO z wykorzystaniem właśnie kosmetyków ONLYBIO.
ONLYBIO Hair in Balance
Seria Hair in Balance zawiera wiele ciekawych kosmetyków. Znajdziemy w niej szampony, odżywki, maski, mgiełki, peeling do skóry głowy czy produkty dla dzieci. Z całą serią można zapoznać się tutaj. Dzisiaj chciałam przybliżyć Ci metodę OMO z wybranymi kosmetykami z serii Hair in Balance - odżywką proteinową, odżywką emolientową, szamponem oraz olejkiem. Jeżeli jesteś zainteresowana zestawem tych 4 kosmetyków można je kupić w zestawie OMO Starter Pack.
OMO - co oznacza ten skrót? Jak przeprowadzić prawidłowo pielęgnację?
OMO – Odżywiamy, Myjemy, Odżywiamy!
O - na zwilżone włosy poniżej uszu (jeszcze przed myciem) nakładamy odżywkę proteinową.
M - bez spłukiwania odżywki, na czubek głowy nakładamy szampon. Masujemy skórę głowy oraz włosy u nasady, aż do całkowitego spienienia. Spłukujemy.
O - po spłukaniu szamponu i odżywki proteinowej, nakładamy odżywkę emolientową. Odczekujemy ok. 2 minut i spłukujemy włosy.
Na koniec warto zabezpieczyć końcówki włosów olejkiem zabezpieczającym końcówki przed kruszeniem i łamaniem.
Jak widzisz metoda ta jest prosta, a daje naprawdę świetne efekty. Myślę, że przekonasz się o tym już podczas pierwszego mycia.
Równowaga PEH włosów - co to takiego ?
PEH to równowaga trzech podstawowych składników: protein (P), emolientów (E) i humektantów (H). Kosmetyki ONLYBIO mają odpowiednią ich kompozycję, dzięki temu włosy stają się mocne, nawilżone, sprężyste i gładkie.
Co znajdę w OMO Starter Pack?
Zanim zdradzę poszczególne produkty chciałam co nieco powiedzieć o linii Hair in Balance. Bardzo podoba mi się jej szata graficzna, oraz naprawdę bardzo przyjemne zapachy. Dla mnie całość zasługuje na 5 z plusem :)
Piękna szata graficzna, wygodna tuba z zamknięciem na klik i ten boski zapach... Dla mnie wcale nie przypomina kiwi tylko jest to zapach gumy balonowej. Konsystencja gęsta, ale nie zbyt zbita - dzięki temu nie spływa z włosów i nie przelewa się przez palce. Fajny produkt, którego przyjemnie się używa - jest to mój ulubieniec z tej serii.
Składniki: Aqua, Cetearyl Alcohol, Coco-Caprylate/Caprate, Hydrolyzed Wheat Protein, Behentrimonium Chloride, Wheat Amino Acids, Soy Amino Acids, Arginine HCI, Threonine, Serine, Tocopherol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Parfum.
2. Szampon intensywnie oczyszczający 400 ml
Szampon posiada wygodne opakowanie z pompką, dzięki niej dozowanie produktu jest wygodne. Szampon jest gęsty, lekko kremowy o intensywnym miętowym zapachu. Jak nazwa wskazuje jest to mocny "rypacz", który doskonale oczyszcza włosy.
3. Odżywka emolientowa 200 ml
Odżywka mam wrażenie ma ciut bardziej zbitą konsystencję od tej proteinowej, dzięki czemu nie spływa z włosów. Delikatnie pachnie mango.
4. Olejek zabezpieczający końcówki 80 ml
Olejek w formie spray'u o konsystencji typowego olejku. Według mnie pachnie podobnie do odżywki emolientowej (coś w rodzaju mango).
Składniki: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Oil, Nigella Sativa (Black Seed) Seed Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Parfum, Citronellol, Geraniol, Citral.
Podsumowanie
Jak wspominałam moim ulubieńcem jest maska proteinowa oraz olejek. Uwielbiam je zwłaszcza za mega przyjemny zapach, oraz ładną stylistykę. Jeżeli chodzi o efekty to na moich wysokoporowatych włosach, które ostatnio były w kiepskiej formie efekt jest widoczny. Włosy stały się widocznie gładsze i przyjemniejsze w dotyku. Nie są już tak szorstkie, dobrze się rozczesują i fajnie układają. Mogę powiedzieć, że odzyskały swój blask. Jeśli jesteś posiadaczką takich włosów jak moje to polecam Ci sprawdzić OMO Starter Pack. Ja już wiem, że moim kolejnym kosmetykiem ONLYBIO będzie Peeling do skóry głowy, który wpisałam na listę zakupów.
Na zakończenie mam dla Ciebie jeszcze ciekawą informację. Marka ONLYBIO przygotowała specjalną aplikację ONLYBIO Stories, która pomoże w dobraniu odpowiednich kosmetyków do Twoich włosów. Po zarejestrowaniu w aplikacji należy wypełnić ankietę. W ankiecie należy określić m.in. porowatość swoich włosów, częstotliwość rytuałów pielęgnacyjnych, stan włosów i efekt jaki oczekujemy. Dodatkowo po zarejestrowaniu w aplikacji dostajemy kod rabatowy :) Aplikacja do pobrania ze Sklepu Play
Znasz kosmetyki ONLYBIO? Masz może swoich ulubieńców? Co sądzisz o metodzie OMO?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu. Jest mi bardzo miło, że mogę Cie tutaj gościć. Jeśli mój blog Ci się podoba dodaj mnie do obserwowanych. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
0