Pamiętam, jak wiele lat temu zaczynałam swoją blogową przygodę. Tematyka mojego bloga kręciła się wówczas wokół paznokci i wszystkiego, co z nimi związane. Powracając nieco do korzeni, dzisiaj post związany z tematyką, która jakże jest mi bliska - będzie masełko do skórek.
Na rynku aktualnie mamy wysyp różnego rodzaju masełek do skórek. Są wersje gold, miodowe, orientalne, zabezpieczające, kokosowe... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że jest ich tak dużo. Co ciekawe rozstrzał cenowy pomiędzy nimi jest spory od około 9 do nawet 50 złotych! Skupmy się jednak na tym, co nam daje masełko do skórek? Czy warto je kupić?
Na pierwszy ogień wzięłam wersję za 9 złotych Silcare - Soft Touch Masełko do skórek
Zdaniem producenta: „Masełko do skórek – Cuticle Butter Soft Touch to delikatny dotyk nawilżenia, dzięki któremu Twoje dłonie zyskają zdrowy i piękny wygląd. Preparat zapobiega wysychaniu skórek wokół paznokci, zmiękcza je i natłuszcza, chroniąc przy tym przed czynnikami zewnętrznymi (pogoda, detergenty). Łagodny, mleczny, przyjemny zapach idealnie współgra z nieocenionymi właściwościami masełka".
OPAKOWANIE, KONSYSTENCJA, ZAPACH I CENA
Masełko zamknięte jest w malutkim, zgrabnym słoiczku z zakrętką. Wygląda bardzo solidnie i dość elegancko. Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że to balsam do ust. Pod zakrętką znajdziemy folię zabezpieczającą, która zabezpiecza zawartość tak, by nikt tam nie zaglądał przed nami.
Konsystencja jest treściwa, gęsta i zbita. Aplikacja kosmetyku jest sprawna, dzięki swojej tłustej konsystencji masełko dobrze się rozprowadza. Kolor jest przyjemny, nieco brzoskwiniowy.
Zapach jest ciekawy. Jest to taki lekko mleczny, ciepły aromat przyjemnie otulający. Myślę, że wiecie, co mam na myśli. Po aplikacji pozostaje on na skórze przez jakiś czas. Fajnie, bo jest on naprawdę przyjemny.
Pojemniczek ma pojemność 12 ml, a jego cena to około 9 złotych. Do nabycia w wielu drogeriach internetowych.
Składniki aktywne jakie znajdziemy w masełku:
- mocznik – znany ze swoich właściwości zmiękczających i złuszczających,
- olej rycynowy – pozostawia warstwę okluzyjną na skórze i paznokciach,
- masło Shea – delikatnie natłuszcza, chroni przed przesuszeniem, łagodzi podrażnienia,
- gliceryna – działa okluzyjnie, ujędrniająco, regenerująco oraz natłuszczająco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj na moim blogu. Jest mi bardzo miło, że mogę Cie tutaj gościć. Jeśli mój blog Ci się podoba dodaj mnie do obserwowanych. Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
0